Gibraltar, polwysep na poludniu Hiszpanii o powierzchni calkowitej 6,73 km², gestosc zaludnienia ok 4290 mieszkancow na 1km², duzo. Rzady sprawuja Brytyjczcy. 426m nad miastem wznosi sie Skala Gibraltarska, na ktora mozna dotrzec kolejka linowa lub mikrobusem. Jade. Na jednym z przystankow spotykamy malpy. To makaki, ktore przybylly tu z Maroko. To jedynie dziko zyjace malpy w Europie. Sa, smiszne, ruchliwe, sprytne. Jedna z nich skoczyla na turyste i wyrwala mu torbe chipsow. To byl moment. Sa niewatpliwie atrakcja turystyczna. Legenda glosi, z dopoki na Gibraltarze beda zyly malpy, dopoty bedzie on we wladaniu Brytyjczykow. Wladze dbaja o nie dobrze.
Dojezdzamy do tunelu. Wewnatrz skaly znajduja sie korytarze i pomieszczenia wydrazone podczas IIwojny swiatowej na potrzeby wojska. Ludzie tu zyli. Material skalny wydobyty podczas budowy tunelu posluzyl m.in. do ulozenia pasa startowego dla samolotow. Na scianie galeria zdjec. Na jednym z nich gen W.Sikorski. Przewodnik opowiada o jego tragicznej smierci. Po wyjsciu z tunelu podziwiamy piekne widoki na morze i okolice. Zjezdzamy na dol, a tam juz czeka statek, ktorym plyniemy w poszukiwaniu delfinow. Jest ich cale mnostwo. Nurkuja calymi lawicami. Na statku slychac okrzyki zachwytu. Cieszymy sie jak dzieci.
Gibraltar to obszar bezclowy. Wszystko tu tansze niz normalnie. Male zakupy i trzeba wracac. Zegnaj piekna kraino!